Volkswagen Passat zadebiutował 46 lat temu, a najpopularniejsza jest jego 5. generacja. Jakie są zalety, a jakie wady tego modelu?
Piąta generacja Passata pojawiła się w 1996 roku. Miała dość zachowawczą stylizację nadwozia, więc postanowiono ożywić ją techniką zarezerwowaną dla bardziej luksusowych aut. Passata osadzono zatem na płycie podłogowej Audi A4 (prezentowanej dwa lata wcześniej). Trzy lata później model B5 przeszedł face lifting. Ten egzemplarz ma już zmodyfikowany pas przedni i tylne lampy. Przy okazji modernizacji zmieniono również kilka elementów wnętrza.
W B5 zastosowano zawieszenie z czterema wahaczami na stronę, tzw. wielowahaczowe z aluminiowymi komponentami, które zaprezentowano po raz pierwszy w Audi A8. Co ważne dla kupujących – warto posłuchać odgłosów dochodzących z podwozia, bo jeśli coś stuka, lub występują luzy w zawieszeniu, trzeba będzie zainwestować w komplet. Składają się na niego 8 wahaczy, dwa łączniki stabilizatora i dwie końcówki maglownicy – a to spory wydatek.
Volkswagen montował także w B5 napęd na 4 koła, zwanym u Volkswagena 4motion. Także w tym przypadku sięgnięto po rozwiązania Audi, czyli rozdział momentu obrotowego sprzęgłem Torsen.
Do napędu najczęściej wybieranych Passatów użyto turbodoładowanej jednostki wysokoprężnej 1.9 TDI opartej na technologii pompowtryskiwaczy, która dysponuje mocą 131 KM. To przyjemnie elastyczny i całkiem dynamiczny silnik, który średnio potrafi zużyć około 6 l na 100 km. W mieście wynik ten oscyluje raczej około 8 litrów – dają o sobie znać masa i spore gabaryty samochodu. Poza miastem silnik pozwala rozpędzić do setki Passata kombi w ponad 11 sekund. Może nie jest to sprint, ale w zupełności wystarczy, by poczuć przyjemność z jazdy. Jednostkę tę skonfigurowano z udaną i chwaloną za precyzję działania 6-biegową skrzynią manualną.
Passat po faceliftingu zyskał aluminiowe ramki wokół wyjątkowo czytelnych, eleganckich zegarów, które otrzymały nowe tarcze i charakterystyczne, fioletowe podświetlenie. Często widywane w B5 po faceliftingu zestawienie kolorystyczne wnętrza to czarna deska rozdzielcza, wykonana z jakościowego materiału oraz jasnobeżowa, przyjemna w dotyku skóra. Może tu komfortowo podróżować nawet pięciu pasażerów, wszyscy będą mieli wystarczająco miejsca zarówno nad głową, jak i przed kolanami.
Auto w standardzie było przeciętnie wyposażone: w elektryczne szyby i lusterka, centralny zamek, ABS, a za dopłatą można było otrzymać tempomat, podgrzewane fotele, klimatronic, przyciemniane szyby, czy podgrzewane lusterka i wiele gadżetów mulimedialnych.
Przepastny bagażnik spokojnie starczy na małą przeprowadzkę, bo po rozłożeniu tylnej kanapy zyskujemy ogromną i wyjątkowo ustawną przestrzeń. Niski próg załadunku ułatwi zapakowanie ciężkich pakunków.
Volkswagen wyprodukował nie mniej niż osiem jednostek napędowych dla Passata B5, więc nie ma problemu z różnorodnością w zakresie komory silnika. Jednak największą gwiazdą wśród silników wysokoprężnych jest 1,9-litrowy TDI o mocy 130 KM. Volkswagen zadbał również o gamę benzyn, oferując także mocny 4,0-litrowy W8, który pomimo arsenału 275 koni mechanicznych, był bardziej ekonomiczny niż przeciętny silnik ośmiocylindrowy.
Uznanie właścicieli dla Volkswagena Passata B5 ma wiele wspólnego z wygodną kabiną sedana. Oprócz obszernych wymiarów, idealnych dla samochodu rodzinnego, wnętrze utrzymuje hałas tylko tam, gdzie powinien być – na zewnątrz. Kierowca może regulować kierownicę i siedzenie, jak mu się podoba, a pasażerom oferuje się wystarczająco dużo miejsca, niezależnie od tego, czy siadają z przodu, czy z tyłu.
Nie ma nic złego do powiedzenia na temat jakości wykonania Passata B5, który potrafi zaprezentować się jako solidna maszyna. Wszystko wydaje się dobrze spasowane, ale modele o dużym przebiegu mogą mieć sporo delikatnych uszkodzeń i niektóre części mogą być mocno wyeksploatowane. Trzeba sie liczyć z zarysowaniami i skrzypieniem plastikowych paneli. W wariantach o wyższych parametrach uczucie zbliżone jest do tego, co oferują modele premium i to jest duży plus dla Passata B5.
Mimo że jest najmniejszy w swoim segmencie (na owe czasy), bagażnik oferuje 400 litrów przestrzeni, znacznie mniej niż Honda Accord lub Skoda Superb. Jeśli chodzi o przechowywanie w kabinie, nie oczekujmy tu spektakularnych rozwiązań, ale liczba kieszeni drzwiowych, schowków, uchwytów na napoje i dość obszernego schowka na rękawiczki wystarczą do pomieszczenia różnych przedmiotów, smartfonów i małych butelek w trakcie podróży.
VW Passat B5 korzysta z komputera, któremu towarzyszy system audio / radio / odtwarzacz CD z ośmioma głośnikami rozrzuconymi po całej kabinie. Każdy Passat B5 może mieć aluminiowe felgi i system klimatyzacji wraz z elektrycznymi szybami z przodu i z tyłu, a wyższe roczniki oferują klimatyzację i odtwarzacz CD oraz podgrzewane fotele, przednie światła przeciwmgielne, elektryczny pasażer i fotel kierowcy, parking czujniki i tapicerka siedziska z częściowej skóry.
Zanim zdecydujemy się na zakup Volkswagena Passata B5, upewnijmy się, że jesteśmy w pełni świadomi faktu, że nie jest to najmłodszy samochód, więc wybierajmy mądrze, ponieważ większość modeli ma duże przebiegi i sporo niedoskonałości, czy problemów, o których poniżej.
Passat B5 (typ 3B) (1996-2000) / B5 FL (typ 3BG) (2000-2005)
Historia: w sierpniu 1996 roku pojawił się nowy model Passata o oznaczeniu wewnętrznym 3B, a w listopadzie 2000 roku model B5FL – modele te występowały w wersjach sedan i kombi (Variant). Passat B5 charakteryzował się wysoką jakością wykonania, poziomem bezpieczeństwa (cztery gwiazdki w testach NCAP), oraz wysokim komfortem jazdy. Auto to stało się wzorcem dla późniejszych modeli i zdobyło uznanie na rynku, świetnie się sprzedawało.
W 1999 roku zmieniono nazwę z Syncro na 4 Motion dla aut wyposażonych w napęd na cztery koła.
W listopadzie 2000 roku Passat przeszedł drobne modyfikacje głównie pasa przedniego i tylnych lamp.
VW Passat B5 – nadwozie
Od 1996 roku Passat otrzymał płytę podłogową wspólną z modelem Audi A4 i oferowany był jako limuzyna lub kombi. Nadwozie Passata zostało dopracowane pod każdym względem i nie tylko wyróżnia się ono wysokim poziomem komfortu i bezpieczeństwa, ale również właściwościami jezdnymi. Zwiększona została sztywność i poprawiono właściwości areodynamiczne w stosunku do poprzedniej generacji Passata, wzmocnione zostały progi boczne, słupki środkowe wraz ze wzmocnieniami dachowymi, tunel środkowy, elementy drzwi chroniące podróżujących podczas zderzeń bocznych, górne podłużnice i błotniki wewnętrzne. Całe nadwozie dodatkowo było ocynkowane, co potwierdziła 11-letnia gwarancja producenta na ochronę antykorozyjną.
VW Passat B5 – wymiary
Długość (limuzyna / variant): 4670 mm/ 4675 mm
Szerokość: 1740 mm
Wysokość (limuzyna / variant): 1460 mm/1459 mm
Pojemność bagażnika (limuzyna / variant): 475l/745l / 465l/1500l
Rozstaw osi: 2703 mm
Rozstaw kółprzód/tył: 1515/1515 mm
Zwrotność: 11,5 m
VW Passat B5 – silniki
Zamiast rotacyjnych pomp wtryskowych silniki zaczęto wyposażać w pompowtryskiwacze, a w celu uzyskania mniejszej masy elementy zawieszenia wykonano ze stopów aluminium.
Silniki benzynowe:
1.6 1595 cm³ 74 kW (100 KM) 140 Nm (ADP, AHL, ARM, ANA)
1.6 1595 cm³ 75 kW (102 KM) 148 Nm (ALZ)
1.8 1781 cm³ 92 kW (125 KM) 168 Nm (ADR, APT, ARG)
1.8T 1781 cm³ 110 kW (150 KM) 210 Nm (AEB, APU, ANB, AWT)
2.0 1984 cm³ 88 kW (120 KM) 175 Nm (AUZ, ASU, AVA)
2.0 1984 cm³ 85 kW (115 KM) 172 Nm (AZM)
2.0 1984 cm³ 96 kW (130 KM) 195 Nm (ALT)
2.3 2324 cm³ 110 kW (150 KM) 205 Nm (AGZ)
2.3 2324 cm³ 125 kW (170 KM) 225 Nm (AZX)
2.8 2771 cm³ 142 kW (193 KM) 280 Nm (ACK, APR, AMX, ALG, AQD, AHA)
4.0 8 32 3999 cm³ 202 kW (275 KM) 370 Nm (BDN, BDP)
Silniki wysokoprężne:
1.9 TDI 1896 cm³ 66 kW (90 KM) 210 Nm AHU, AHH
1.9 TDI 1896 cm³ 74 kW (100 KM) 250 Nm AVB
1.9 TDI 1896 cm³ 81 kW (110 KM) 235 Nm AFN, AVG
1.9 TDI 1896 cm³ 85 kW (115 KM) 285 Nm AJM
1.9 TDI 1896 cm³ 85 kW (115 KM) 310 Nm ATJ
1.9 TDI 1896 cm³ 96 kW (130 KM) 285 Nm AWX
1.9 TDI 1896 cm³ 96 kW (130 KM) 310 Nm AVF
2.0 TDI 1968 cm³ 100 kW (136 KM) 335 Nm BGW
2.5 TDI 2496 cm³ 110 kW (150 KM) 310 Nm AFB, AKN
2.5 TDI 2496 cm³ 120 kW (163 KM) 350 Nm BDG
2.5 TDI 2496 cm³ 132 kW (180 KM) 370 Nm BDH, BAU
VW Passsat B5 – opinia
Auto w codziennym użytkowaniu jest bardzo wdzięczne i wygodne. Niestety stan naszych dróg ma druzgocący wpływ na awaryjność jego podzespołów. B5 to auto dla wymagającego kierowcy, ale działa to w obydwie strony – wymaga sporych nakładów na eksploatację. Niestety komfort podróży kosztuje, a w przypadku Passata B5 jest to dość drogi bilet.